August Hlond urodził się 5 lipca 1881 r. w Brzęczkowicach (obecnie dzielnica Mysłowic) w wielodzietnej rodzinie. Jako chłopiec udał się do Włoch, gdzie po ukończeniu szkoły wstąpił do Zgromadzenia Księży Salezjanów. Po złożeniu profesji zakonnej i zakończeniu studiów otrzymał święcenia kapłańskie w Krakowie dnia 23 września 1905 r. Po latach pracy na różnych stanowiskach w Zgromadzeniu papież Pius XI w dniu 7 lipca 1922 r. mianował go administratorem apostolskim Górnego Śląska. 14 grudnia 1925 r. został biskupem nowo utworzonej diecezji katowickiej. W bardzo krótkim czasie, już 24 czerwca 1926 r. powołany na stolicę arcybiskupią gnieźnieńską i poznańską, został Prymasem Polski, zaś niespełna rok później (20.06.1927) otrzymał godności Kardynała Świętego Kościoła Rzymskiego. Podobnie jak na Śląsku, tak i w nowych archidiecezjach, rozwinął szeroką działalność duszpasterską i administracyjną.

Prymas August Hlond nadawał ton życiu kościelnemu w Polsce w okresie międzywojennym. Obok troski o powierzone mu archidiecezje, szczególnie interesował się losem polskich wychodźców. Nawiązując do tradycji prymasów – protektorów polskiego wychodźstwa sprawę organizacji opieki nad wychodźcami z całej Polski ujął w swoje ręce i nią kierował. Uzyskując akceptację Stolicy Apostolskiej znacznie rozszerzył swoje uprawnienia w zakresie organizacji pomocy wychodźcom. Odwiedzał Rodaków żyjących poza granicami Ojczyzny, stworzył Centralę Duszpasterstwa Zagranicznego, w wielu krajach zorganizował Polskie Misje Katolickie, założył Towarzystwo Chrystusowe dla Wychodźców (aktualna nazwa: Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej), zgromadzenie zakonne, które dzisiaj sprawuje opieką duszpasterską nad Polakami w 23 krajach na 5 kontynentach. Dokonał także reorganizacji Zgromadzenia Braci Serca Jezusowego.
Jako Prymas powołał do istnienia Akcję Katolicką, dla której w 1931 r. napisał statuty. Troszcząc się o popularyzację społecznej nauki Kościoła, w 1933 r. utworzył Radę Społeczną przy Prymasie Polski. Przyczynił się do przygotowania i przeprowadzenia I Synodu Plenarnego w 1936 r.

W okresie II wojny światowej doświadczył wielu trudności i cierpień tułaczego życia. Po jej zakończeniu gorliwie organizował życie kościelne w Polsce, zwłaszcza na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Po zawieszeniu przez Stolicę Apostolską unii personalnej archidiecezji gnieźnieńskiej i poznańskiej, a połączeniu Gniezna z Warszawą, w dniu 30 maja 1946 r. objął rządy w archidiecezji warszawskiej. Dnia 8 września 1946 r. na Jasnej Górze w obecności Episkopatu i miliona wiernych dokonał aktu poświęcenia Narodu Polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi. Kościół w Polsce lata 1945-1948 – pod przewodnictwem Prymasa Hlonda – pozostawał „pod znakiem Maryi”, jubileuszu św. Wojciecha, rozpoczętej intronizacji Serca Jezusowego i krucjaty różańcowej.

Inicjatywy kard. Hlonda prowadziły przede wszystkim do ugruntowania wiary i polskości, przeciwstawiania się fali laicyzacji i walce z religią. Powojenna działalność Kardynała Prymasa stojącego „na straży sumienia narodu” była przygotowaniem polskiego ducha do walki o jego prawdę w czasach trudnych dla polskiej religijności i państwowości. Jego pasterską działalność przerwała nagła choroba i zaskakująca śmierć dnia 22 października 1948 r.

Doczesne szczątki Prymasa Hlonda 26 października spoczęły w ruinach Archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Śmierć Prymasa Hlonda cieszącego się ogromnym autorytetem, mającego silną pozycję międzynarodową osłabiła Kościół w Polsce. Ówczesny licealista, późniejszy Prymas Polski Kardynał Józef Glemp wspominał: „był hierarchą opatrznościowym, dlatego po jego śmierci udzielał nam się niepokój; co teraz będzie, przecież wprowadzenie nowego systemu rządzenia krajem, wrogiego Kościołowi i tradycjom narodowym, było całkowicie widoczne”. I rzeczywiście te obawy miały swoje uzasadnienie. O ile za życia Kardynała Hlonda opublikowano wiele jego przemówień, orędzi, listów pasterskich, to po jego śmierci, w rzeczywistości Polski rządzonej przez komunistów nie wolno było ich drukować. Starano się zatrzeć jego dziedzictwo i wymazać je ze zbiorowej świadomości. W tym czasie „ku pokrzepieniu serc polskich” za granicą publikowano teksty Prymasa Hlonda. Po raz pierwszy w Polsce wybór pism i przemówień Kardynała Hlonda, po jego śmierci, ukazał się dopiero w 1979 r.

Dnia 9 stycznia 1992 r. rozpoczął się proces kanonizacji Sługi Bożego Augusta Hlonda. Na terenie diecezji (Polski) trwał blisko 5 lat. W tym czasie odbyło się 51 posiedzeń Trybunału. Przesłuchano 43 świadków, w tym 41 świadków bezpośrednich (de visu – naocznych) oraz 2 świadków pośrednich (de auditu – ze słyszenia). Do akt procesu włączono 28 zeznań pozasądowych, złożonych pod przysięgą wobec przedstawicieli władz diecezjalnych lub zakonnych. Dnia 21 października 1996 r. dochodzenie kanoniczne prowadzone na terenie archidiecezji warszawskiej, dotyczące świętości życia i heroiczności cnót Augusta kard. Hlonda, zostało uroczyście zamknięte przez Prymasa Polski Józefa kard. Glempa, w Bazylice Archikatedralnej w Warszawie, miejscu doczesnego spoczynku Sługi Bożego. Akta zostały uznane za przygotowane w sposób odpowiedni i wystarczający. Przesłano je do Rzymu, aby Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych mogła podjąć nad nimi dalszą pracę. W ramach dochodzenia kanonizacyjnego, 9 marca 2006 r. dokonano translacji tj. przeniesienia doczesnych szczątków z podziemi Archikatedry do kaplicy św. Jana Chrzciciela. Dnia 22 października 2008 r. zaprezentowano Positio z kompleksowo- krytycznym opracowaniem życia i cnót Sługi Bożego. 9 marca 2017 r. w Rzymie odbyła się dyskusja Komisji teologów nad Positio z pozytywnym rezultatem finalnego głosowania. Dnia 15 maja 2018 r. pozytywną opinię na temat heroiczności cnót i życia Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda wyraziła w Watykanie Komisja Kardynałów i Biskupów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W Święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła, 21 maja 2018 r. papież Franciszek ogłosił dekret o heroiczności cnót kard. Hlonda. Od tej chwili Kardynałowi Augustowi Hlondowi, Prymasowi Polski przysługuje tytuł Czcigodny Sługa Boży. Jego formalny proces beatyfikacyjny został zakończony, a do beatyfikacji potrzeba jeszcze udowodnionego cudu.

Proces kanonizacji Wielkiego Prymasa II Rzeczypospolitej – jak nazwał kard. Hlonda papież Jan Paweł II – jest dla Kościoła w Polsce jedną z form ukazania Kardynała Augusta jako wzoru postępowania nowych uczniów Chrystusa. „Niełatwo jest scharakteryzować jego postać, określić jego rolę i wpływ na życie Kościoła w Polsce i wydać właściwą opinię, która by wyrażała przeświadczenie, że była to osobowość bardzo dynamiczna, głęboko kościelna, że spełnił misję wielką w historii Kościoła i Narodu” – stwierdził o Prymasie Hlondzie Kardynał Karol Wojtyła. Coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że Czcigodny Sługa Boży August Hlond przez swoje wstawiennictwo wyprasza u Boga dalszych świadków wiary, tak koniecznych w trzecim tysiącleciu.